Od pewnego czasu do restauracji fast-food, w której pracuję, przychodzi regularnie pewien chłopak, który zawsze ustawia się w tę kolejkę, która prowadzi do obsługiwanego przeze mnie stanowiska. Nie wiem czy jest to zwykły zbieg okoliczności, ale chyba nie, skoro często w innych kolejkach jest dużo mniej osób, a przystojny klient ustawia się właśnie w mojej.
Na początku zupełnie nie zwracałam uwagi na regularność wizyt tego chłopaka, bo nasza restauracja ma wielu stałych klientów, pracownik restauracji Fast Food Stalowa Wola. Z czasem zaczęło mnie jednak ciekawić, dlaczego niemal codziennie widuję tego chłopaka i dlaczego zawsze zamawia on tylko kawę. Parę razy pytałam go, czy ma ochotę na coś do zjedzenia, jednak on tylko wpatrywał mi się w oczy i z uśmiechem odpowiadał, że nie.
Ostatnio częsta obecność nieznajomego w restauracji sprawia, że czuję się skrępowana, bo odnoszę wrażenie, że chłopak przychodzi do restauracji głównie dla mnie. Gdyby chociaż powiedział o co mu chodzi lub jakoś zagadał to byłabym spokojniejsza. Nie wiem czy to czasem nie jakiś psychol, który po kilku miesiącach obserwacji poczeka za mną gdy będę wychodziła z pracy i będzie mnie napastował. Może sama powinnam zagadać i zapytać dlaczego tak często zjawia się w mojej kolejce?