Jestem chyba jedną z nielicznych osób, które poszły na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko pracownika restauracji fast food i tej posady nie dostały. Odrzucenie z procesu rekrutacyjnego do fast fooda to chyba jakiś wyższy stopień wtajemniczenia i umiejętności, które jak widać opanowałem do perfekcji. Nie wiem czy mam się cieszyć z tego, że mi się nie udało czy załamywać, że jestem gorszy od innych.
Im dłużej się zastanawiam nad przyczyną odrzucenia mnie z procesu rekrutacyjnego, tym więcej wątpliwości mnie nachodzi i tym bardziej zagłębiam się w niewiedzę. W moim mniemaniu na rozmowie zaprezentowałem się tak jak powinienem, do tego mam książeczkę sanitarną i dwa lata temu skończyłem osiemnaście lat. Jestem młody, zręczny i szybko przystosowuję się do nowych warunków, dlatego w mojej opinii każdy kierownik restauracji fast food powinien otwierać przede mną ramiona, pracownik restauracji fast food Włocławek.
Wolę sobie powtarzać, że kierownik restauracji nie przyjął mnie do pracy, ponieważ jestem zbyt dobry na to stanowisko pracy i na pewno bym się na nim nie odnalazł. Lepiej wmawiać sobie to, niż dopuścić do głosu domysły, według których jestem gorszy od większości moich kolegów, którzy bez problemu zatrudnili się w innych restauracjach fast food, lub na stacjach benzynowych. Ciekawe co mam teraz zrobić i gdzie dalej szukać pracy – przecież ja nie mam żadnego doświadczenia zawodowego, a studia odłożyłem do następnego roku.